Wydawnictwo Muza
Liczba stron: 163
Dominika
Gwit w książce opisuje swoją walkę ze zbędnymi kilogramami. Pokazuje,
gdzie i dlaczego mogą leżeć jej początki otyłości. Tak samo, jak
bohaterka, wiele kobiet przez długi czas nie widzą żadnego problemu ze
swoją wagą. Dominika w swoim życiu miała bardzo dużo prób podjęcia diet,
ćwiczeń, zmiany sposobu odżywiania się i życia. Ale bardzo często po
dość niedługim czasie wysiłki zostają zaprzestane.
Wiele kobiet zmaga
się z tymi problemami, dużo z nich na pewno znajdzie wiele wspólnych
cech z Autorką. Wszyscy znajdujemy wymówki, żeby czegoś nie zrobić,
zwłaszcza czegoś co uważamy za przyjemność i bardzo trudno nam się jest z
tym rozstać, jak np. z jedzeniem.
Dominika podkreśla, że głównym
powodem, dla którego ostatecznie powiedziała sobie, że czas zawalczyć o
siebie był moment, kiedy jej waga przekroczyła trzy cyfry. Podjęła
decyzje, że już czas zadbać o swoje zdrowie.
Na dalszych kartkach książki Dominika dokładnie opisuje jak zmieniła swoje przyzwyczajenia,
dietę, jak zaczęła o siebie dbać trenować. Wielokrotnie powtarzała, że
dzięki temu, że byli koło niej przyjaciele i rodzina miała siłę żeby
walczyć, a w momentach załamania zawsze dodawali jej otuchy albo
kopniaka do dalszego działania.
Myślę, że książka może być
mobilizująca dla bardzo dużej ilości kobiet, które z własnej wygody i
lenistwa a może też niewiedzy, doprowadzają swoje ciało do otyłości a
co za tym idzie narażają bardzo mocno swoje zdrowie.
W
książce niestety są informacje,
fakty i przemyślenia Autorki, które kilkukrotnie są powtarzane. Dla osoby, która czyta książkę od razu w
całości jest to dość męczące.
Warto zaznaczyć, że Dominika wykazała się
dużą odwagą opisując dość drobiazgowo elementy związane ze swoją
otyłością i cały proces zmagania się z nim. Najważniejsze jak sama
autorka podkreśla, jest dojście do momentu, w którym samemu się siebie
akceptuje. Etykiety: 2016, biografia, książki