Wydawnictwo Albatros, 2016
Liczba stron: 285
Czy otrzymaliście kiedyś spadek? Zazwyczaj wszyscy marzą o cudnym spadku po jakieś ciotce, babce w postaci pięknej rezydencji, pokaźnego pliku pieniędzy albo innych dóbr materialnych. Główny bohater książki Guillaume Musso "Ta chwila" - Arthur Costello nie spodziewał się, że w ogóle otrzyma spadek, ale dostał na własność piękną Latarnię Dwudziestu Czterech Wiatrów oraz wiążący się z nim straszliwy sekret:
Nie zapomnij, że mamy dwa życia. Drugie zaczyna się, gdy uświadomisz sobie, że żyje się tylko raz.
Zaintrygowany sekretem Arthur postanawia się o nim przekonać na własnej skórze i odtąd zaczyna się jego tułaczka. 24 długich lat, a jego 24 dni pełne przygód, zaskakujących zdarzeń, niecodziennych historii a w to wszystko zostają wplątany dziadek Arthura, którego do tej pory uważał za zmarłego i nieznajoma Lisa.
Guillaume Musso oprócz opowiadania o losach swoich bohaterów pokazuje również najważniejsze wydarzenia, które miały miejsce w ciągu 24 lat podróży Arthura. Jest to dość interesujące przypomnienie sobie ważnych wydarzeń i możliwość zobaczenia reakcji na to wszystko głównego bohatera, który najważniejsze rzeczy ma okazję przeczytać w gazecie.
Książka powiedziałabym, że jest zaskakująca, opowiada niesamowitą historię, która z jednej strony jest interesująca i intrygująca ale z drugiej widzimy, jak dla Arthura staje się przekleństwem.
Czy Arthurowi uda się przechytrzyć przeznaczenie i klątwę Latarni?
Etykiety: 2016, beletrystyka, książki